Miałem ostatnio, w prawdzie bardzo krótką, styczność z programem Adobe Muse. Co to takiego? Jest to część Adobe Creative Cloud, służy do tworzenia bogatych w efekty wizualne stron internetowych.
Cały soft jest jeszcze dość młody, pierwsza stabilna wersja wyszła w 2012 roku, jednak wydaje się być dobrze dopracowany. Korzystając z niego miałem wrażenie że częściowo wróciłem do czasów FrontPage, jednakże nie jest to negatywne odczucie, po prostu taka nostalgia 😉
Od razu powiem, że korzystałem z niego przez jakieś 2h, a moim celem było przygotowanie w pewnym niecnym celu prostej stronki, dlatego żadnych tricków i myków tutaj nie zamieszczę. Muse wspiera tworzenie mocno hierarchicznych witryn. Na etapie projektowania dodajemy nowe podstrony, gdzie mamy możliwość ustawiania ich względem siebie (równorzędne, podrzędne). Możemy i powinniśmy zdefiniować także „Wzór”, czyli swego rodzaju layout/MasterPage, żeby nie kopiować na każdą stronę np loga, czy kolorystyki.
Adobe Muse posiada wbudowanych kilka przydatnych ‚widżetów’, jak np prosty formularz kontaktowy czy menu, z którego to dziś skorzystałem 😉 Fajną rzeczą było to, że menu od razu wie jakie podstrony i w jakiej konfiguracji mamy dodane, także wypełnia się samo. Mamy możliwość customizowania wyglądu, także całkiem spoco.
Program na pewno będzie przydatny dla osób nie mających pojęcia o html/css (swoją drogą nie widziałem opcji by samemu kod modyfikować…), można w naprawdę krótkim czasie uzyskać fajny efekt. Osobiście na ten moment zakończyłem swoją przygodę z tym programem, jednak zawsze warto mieć świadomość jakie alternatywy i gotowe rozwiązania już istnieją 🙂